Wiesz.. Gdy tobie się zrobiło smutno.. mi również.. ehh... bo.. ojciec ciągle mówi "Co miesiąc ubywaja 3 tys, jeszcze 3,4 msc i wszystko padnie.." i ciągle mówi mamie zeby szla do pracy.. no dorbze by bylo.. i se tak mysle jak ma byc ten sierpien i wiesz to nw jak zareaguje jak bd pytac.. pewnie bd ze dodatkowa osoba a pieniądze się koncza.. taa ale co z tego.. Jedzenie to troche więcej tylko.. na książki to jak sprzedam swoje to kupie Ci.. Spac gdzie bd miec jakos.. ehh boje się.. :(... jezeli ten sierpien nie wyjdzie to ja nw co bd.. ja nie mam zamiaru czekac 2,3 lat.. do 18.. nie wytrzymam tyle.. to mnie bd bolec codzien.. chociaz juz mi nie jest latwo ale mam nadzieje że to jakoś wyjdzie.. więc albo to wyjdzie.. albo musimy znalesc inny pomysl..
Ehh.. Bo wiesz.. Kocham Cię.. ehh.. mam nadzieje że w Dunajcu wyjdzie.. ehh... poszlas w nieodpowiednim momencie.. chcialem pogadac jeszcze troche.. to by było chyba na tyle... nw co jeszcze dodac.. przeczytaj to i jakaś odpowiedz jutro proszę...
_______________________________________________________
P.S: Jutro mam na 9:45 to byc moze tak wczesniej będe z rana na kompie jakas godzinkę..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz